środa, 17 lipca 2013

świderki plażowe

tak, świderków nadal nie mam dość :) tym razem plażowa wersja kolorystyczna - piasek, kamyczki i lazurowa woda... :)


inna perspektywa


użyte koraliki to toho 15o w kolorach inside-color aqua lt jonguil lined oraz opaque-lustered lt beige, preciosa 2,3mm imitująca brązowe, marmurkowe kamyczki oraz jakieś bezimienne morskie koraliki w rozmiarze 8o


wielkość świderków taka sama, jak u ich starszych tropikalnych braci, czyli 17x33mm, całkowita długość wraz z biglami wynosi 47mm


obawiam się, że to nie są ostatnie zakręcone kolczyki w moim wykonaniu... ;)


13 komentarzy:

  1. Na pierwszym zdjęciu wyglądają jak muszelki:) zatem są plażowe i do tego przepiękne, z niecierpliwością czekam na kolejne spod twojej igły!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak poprzednie i te są ślicznej urody.pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię u Ciebie tego typu obawy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wychodzą ci przecudne. Naprawdę kojarzą mi się z latem i morzem, a jeszcze tak starannie zrobione. Ja nie mam cierpliwości do aż tak żmudnej roboty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne są. Pięknie dobrane kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorystyka przypomina niektóre muszelki, więc jak nic, w sam raz na lato i plażowanie te zakręcone kolczyki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cały czas zastanawiam się jak je robisz że nie plątają Ci się te koraliki ;) są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń