czwartek, 1 maja 2014

na bogato V - polarne rozetki

dzisiaj baaardzo nie w temacie typowo majówkowej aury panującej za oknem, na chwilę powrócę do mrozu i lodu ;) a to za sprawą kolejnych rozetek, które były właściwie prototypową kombinacją rozetek docelowych, które pokazywałam TU. ale skoro pierwsza sztuka wyszła całkiem udanie, to szkoda by było nie dorobić dla niej pary :) 
polarne rozetki powstały z kryształków fire polish 6mm w kolorze silver, 4mm w kolorze matte aluminium oraz koralików toho 15/o i 11/o pfg polaris. średnica kolczyków, podobnie, jak w przypadku poprzedniej pary, wynosi 20mm, a długość wraz z biglem to 35mm.






16 komentarzy:

  1. Piękna forma i ładnie dobrane kolory :) takie bym chętnie ponosiła, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ mi się podobają :) W tej chłodnej kolorystyce też wyglądają cudnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie się prezentują, w tych kolorach bardzo mi się podobają. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będą "ochłodą" na upalne dni :) Mnie osobiście te się bardziej podobają, są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne!!!.Pozdrawiam miło

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne! Jak zwykle robisz mistrzowskie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. urocze!!!! pozdrawiam majowo !

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja także gdy je zobaczyłam to nie mogłam się powstrzymać od westchnięcia ;-) Z zachwytu nad nimi oczywista. Śliczności !

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne :) W sam raz na ochłodę, bo strasznie duszno było dzisiaj :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Powtórzę: śliczne:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta wersja kolorystyczna też jest fantastyczna! Aż się zrymowało :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Są takie prace, na które chce się po prostu trochę pogapić i kolczyki z tej serii na pewno taką pracą są, więc siedzę i się gapię:)

    OdpowiedzUsuń
  13. W tej wersji są również rewelacyjne:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie wyszły - nie spotkałam się jeszcze z takimi kolczykami :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie na www.tymonina-art.pl :)

    OdpowiedzUsuń