nie wiem, jak u Was, ale u mnie warunki atmosferyczne (zimny wiatr i tylko 16 stopni, mimo całkiem słonecznej aury) jednoznacznie sugerują, że jesień się zbliża. i też właśnie o jesieni pomyślałam, widząc koraliki Pip, jakie otrzymałam od Preciosy, a konkretniej - o jesiennych kwiatach :) w efekcie powstały poniższe kolczyki.
do ich wykonania użyłam 14-milimetrowych szklanych pereł, koralików toho 11/o pfg starlight oraz 15/o higher-metallic amethyst, a także oczywiście czeskich koralików Pip, które utworzyły dwa rządki płatków. średnica kwiatów wynosi 3cm, a długość razem z biglem to 4cm.
kolczyki zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra, którego tematem jest foto inspiracja kwiatem rudbekii :)
A mi skojarzyły się z bursztynami :) Śliczne!
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo lubię wszelkie kwiatki, więc i te mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńJak pomarańczowe chryzantemki w moim ogrodzie:) Śliczności :)
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwe
OdpowiedzUsuńCudne, pięknie je wykonałaś. Czekamy na następne "produkcje" z Preciosy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Joasią. Te koraliczki wyglądają jak z bursztynu :)
OdpowiedzUsuńA kolczyki śliczne :-)
Wspaniałe kolczyki a te kolory ... cudne :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły ;) u mnie też dzisiaj zimno i pada od rana niestety a wczoraj mieliśmy takie ładne słoneczko...
OdpowiedzUsuńczyż małe nie jest piękne?
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTraumhafte Ohrhänger, in schönen, warmen Farben!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki i cudownie pasują do wyzwania! Jestem zachwycona tymi koralikami pip - z niecierpliwością będę na nie czekała, bo już mi się marzą w bransoletce :-)
OdpowiedzUsuńja miałam taką cichą nadzieję, że w paczce z pozostałym 1kg koralików, przyjdą do mnie i pip-y, bo też marzyłam sobie o nich w bransoletce :) no i przyszły, ale jedynie małe pudełeczko z ilością ok. 100szt. w dodatku pudełeczko otworzyło się w transporcie i przez niewielki otwór w rogu kartonu kilka mi się wysypało, zanim paczkę otworzyłam. ciekawe ile sztuk wypadło listonoszowi w torbie i czy bardzo się zdziwił znajdując je tam :D
UsuńŚliczne są, powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńIdealne do tego wyzwania, mam nadzieję, że czeskie pipy (no, sory inaczej nie da się tego odmienić) przyniosą Ci wygraną w KK :)
OdpowiedzUsuńno tak... czeskie pipy w kolczykach :D spodziewam się, że ich nazwa będzie się cieszyła dużym powodzeniem w polskim światku rękodzielniczym :P
UsuńAleż jesiennie się zrobiło! :) Gdy na nie spojrzałam od razu skojarzyłam, że idealnie pasują do wyzwania kufra. No i fantastyczne wykorzystanie Pip'ów :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńPiękne :) Kolorki jesieni :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne!
OdpowiedzUsuńtrochę jak słoneczniki... albo astry... wspomnienie lata :-)
OdpowiedzUsuńCudowne ;) dobrze że tu trafiłam ;)
OdpowiedzUsuń