powstały u mnie kolejne pierściony :) tym razem są wyjątkowo duże i z pewnością przyciągną niejedno spojrzenie - obydwa mają średnicę 27mm i wysokość 14mm, obydwa także są w soczystych, wakacyjnych kolorach. ale nowością jest to, że wyplotłam je z koralików w rozmiarze 15o.
pierścion pierwszy
użyte kolory to: higher-metallic grape, transparent capri blue oraz opaque mint green, sour apple, dandelion,sunset orange i cherry
pierścion drugi
wykorzystane kolory: opaque navy blue, blue turquoise, mint green, sour apple, dandelion, sunset orange i cherry
nie są to jeszcze do końca takie rozetki, jakie chodzą mi po głowie, więc na pewno niebawem zobaczycie kolejne wariacje na temat ;)
Śliczne :D
OdpowiedzUsuńdrugi ♥
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pierścionki, ich kolory i wzory przyciągają wzrok :)
OdpowiedzUsuńPierściony mają moc, wspaniale je zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńDla mnie za dużo kolorów, ale nie zmienia to faktu, że są śliczne :)
OdpowiedzUsuńja bym tam dodała jeszcze jakieś, ale się powstrzymałam :P
UsuńRozety są genialne i trudno od nich oderwać oko
OdpowiedzUsuńrzeczywiście soszyste :) i jakie idealne! ach... uwielbiam te Twoje pierścionki :]
OdpowiedzUsuńsuper te Twoje pierścioneczki:-) Ja mam zamiar dopiero się nauczyć ich wyplatania. Pozdrawiam ...a kolorki cudo.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAsiu, kolczyki boskie, takie soczyste letnie kolorki, no miodzio, a technika wykonania, pokłony kochana:)
OdpowiedzUsuńwygladają super i jakie żywe kolory:)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Na lato rewelacja.
OdpowiedzUsuńŚwietny dobór kolorów,bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w obu! :) Te kolory aż pachną pięknie owocami, no cudeńka... Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńPiękne, nie mogę oderwać wzroku!
OdpowiedzUsuńPrześwietne, takie pozytywne i kolorowe, w sam raz na lato, a w pochmurniejsze dni może działać jako osobisty rozweselacz:)
OdpowiedzUsuńWow! Bardzo pozytywne kolory! Wyszły niesamowite!
OdpowiedzUsuńhttp://qrkoko.pl
Kolorki normalnie "wyczesane" w kosmos!
OdpowiedzUsuńP.S. Co dałaś do środka pierścionków?
a cóż może być wypukłe z jednej i płaskie z drugiej strony...? ;) rzecz jasna, że kaboszon, ale jaki i skąd to tajemnica warsztatu ;))
UsuńPierściony bajeczne! :) te kolorki są obłędne!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te twoje pierścienie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! A kolorki zdecydowanie budzą do życia :)
OdpowiedzUsuńKoraliki to jakoś nie moja bajka ale Twoje dzieła wyjątkowo mi się podobają. Może dlatego, że uwielbiam ciekawe połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne elektryzujące kolory :-):-)
OdpowiedzUsuń