dawno, dawno temu ;) jak tylko w polskich sklepach pojawiły się koraliki z dwiema dziurkami, pełna entuzjazmu nabyłam kilka paczuszek, najpierw twinsów, następnie super duo... po czym nie miałam na nie pomysłu i leżały do tej pory :D ale na wszystko przychodzi odpowiedni czas, w końcu naszła mnie ochota na wykorzystanie dwudziurkowych koralików.
efekt pierwszy - pierścionek oczywiście :) wykonany z sd iris purple i metalicznych koralików preciosa 2,3mm, użytych w tych kolczykach, myślę, że pierścionek będzie tworzył z nimi całkiem udany komplet :)
średnica pierścionka wynosi 25mm, a jego wysokość to 14mm
natomiast druga rzecz, jaką wykonałam z koralików z dwiema dziurkami, to kolczyki - kuleczki, wyplecione z twinsów w kolorze iris blue, wykończone kryształkami fp 4mm w tym samym kolorze, zawieszone na delikatnym łańcuszku
średnica kuleczek to 14mm, całkowita długość kolczyków wynosi 7cm.
przepis na takie kuleczki znajdziecie TU.
myślę, że oswojenie jest dość udane ;) aczkolwiek moimi ulubieńcami i tak nadal pozostają koraliki w rozmiarze 15o :)
a jeden z najbliższych postów będzie dla Was moje zaglądaczki :) w końcu za kilka dni miną dwa lata od założenia bloga i już szykuję coś na tę okazję. bądźcie czujne ;)
Piękne :)
OdpowiedzUsuńPierścionek boski, ale w końcu jesteś pierścionkową mistrzynią i wyplotłabyś cudo nawet z pestek od jabłek;)
OdpowiedzUsuńŚliczne. Takie kuleczki już mam, bo zostały z wisiorka. A ponieważ w szale zakupów zamówiłam kiedyś ogromną ilość superduo zostało mi ich jeszcze całe mnóstwo. Na pierścionek byłyby jak znalazł. A nawet na kilka pierścionków. Kapitalny ten pierścień. Zachęciłaś mnie do powrotu do moich czerwonych superduo.
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki ;)
OdpowiedzUsuńHej,fajnie Ci sie 'oswoily':-))
OdpowiedzUsuńPierscionek przeswietny.Wsadzilabym w srodek jakis maly,dyskretny blyskot,chociaz dziurka tez wyglada uroczo:-)
Kolczyli tez wspaniale-
-Pozdrawiam cieplutko-
-Halinka-
myślałam o tym, ale póki co nie mam nic, co pasowałoby do pierścionka :)
UsuńJak zwykle chylę czoła. Przepiękna robota!
OdpowiedzUsuńI kolczyki i pierscionek fantastycznie wyszły :)!
OdpowiedzUsuńPierścionek skradł moje serce totalnie :) Czy mogłabyś zdradzić jakiej bazy użyłaś do oplecenia?
OdpowiedzUsuńbazy moich pierścionków to tajemnica warsztatu ;) ale pokombinuj z jakimkolwiek większym kaboszonem :)
UsuńAsiu pierścionek boski, ale kolce porywam natychmiast:)
OdpowiedzUsuńPiękny pierścionek i kolczyki też. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI kolczyki i pierścionek są urocze w dodatku takie równiusieńkie :) uwielbiam takie koralikowe kameleony, które w zależności od światła ukazują nam różne barwy :)
OdpowiedzUsuńBardzo udane oswojenie :) Piękny pierścionek, kolczyki tak samo :) Mi ciągle się marzą jakieś równiuteńkie koraliki, nigdy z takimi nie pracowałam, ale jeszcze troszkę muszę poczekać. Cudownie ci to wyszło, uwielbiam twoje prace :)
OdpowiedzUsuńPrześwietne, w szczególności ten pierścionek:)
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy, wspaniałe kolorki i kolczyków i pierścionka :D
OdpowiedzUsuńŚliczności! Kolory bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPierscionek niesamowity. i kolory i wzor nic tylko sie zachwycac :)
OdpowiedzUsuń