piątek, 31 sierpnia 2012

połóweczki

rozpędziłam się ostatnio z ilością postów jak nigdy... powodem dzisiejszego jest wyzwanie w Kreatywnym Kufrze i moja spóźniona wena, która dopiero wczoraj wieczorem podsunęła mi pomysł.

powstał pierścionek w kształcie półkuli o średnicy 19mm, czyli sporo mniejszy od moich wcześniejszych pierścionków


czyż nie kojarzy się ze słodką polewą na "kamyczkach"? jako dziecko uwielbiałam te orzeszki ziemne w polewie, teraz nawet nie wiem czy je jeszcze produkują...?


moje drugie skojarzenie to cukrowa posypka do ciast - podobną mam w domu :)


koraliki tradycyjnie czeskie - 10 kolorów, wielkość 2,1mm

dzień wcześniej powstał także półkulisty pierścionek. niesamowicie spodobała mi się ta forma, bardziej wypukła niż w pozostałych moich pierścionkach


ten ma już średnicę typową dla mnie, czyli 2,5cm. wykonany jest z moich najnajulubieńszych koralików 2,1mm, które zupełnie nie lubią się fotografować. po wielu bojach z aparatem, przy wsparciu gimpa, udało mi się uzyskać prawdziwy kolor tych koraliczków. pierścionek został moim nr 1 i bardzo ciężko będzie go zrzucić z piedestału ;)


a na koniec trochę prywaty ;) przy poście urodzinowym wspominałam, że niebawem ogłoszenie wyników moich egzaminów zawodowych. było ono dzisiaj i doznałam lekkiego szoku odbierając dyplom. mimo, że to tylko 2-letnie studium, to jednak logistyka nawet w takim wydaniu nie jest łatwa, lekka i przyjemna - na początku pierwszego semestru było nas w grupie 42 sztuki, a do końca semestru czwartego dotrwało... sztuk 7. zadania egzaminacyjne nie dość, że były z błędami (!), to na dodatek część praktyczna była inna i bardziej drobiazgowa niż w latach poprzednich. o ile odpowiedzi z egzaminu teoretycznego (test) były dostępne w sieci po 2 dniach (wynikło mi z nich, że zdałam na 86% i faktycznie tak jest), tak rozwiązania projektu praktycznego ani widu ani słychu... czytając fora egzaminacyjne zaczęłam się zastanawiać czy ja w ogóle zdałam - tak różne ludzie mieli rozwiązania. ogromne więc było moje zdumienie, gdy okazało się, że... zaliczyłam na 99% :D jestem z siebie dumna :D świętowanie czas zacząć!

21 komentarzy:

  1. pierścionki jak zwykle perfekcyjnie wykonane, ten kolorowy rzeczywiście przypomina posypkę na ciasta :) a co do logistyki to gratuluję i witam w gronie :D jestem licencjonowanym logistykiem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. pierścionek cudny!
    jak zobaczyłam go na miniaturze, to od razu pomyślałam o cukierkach
    co do studiów - gratuluję! aczkolwiek też pamiętam jak w ramach zestawu (100) zagadnień do obrony połowa była nie z mojego kierunku i praktycznie trzeba było się uczyć nowości.
    co do % - po prostu dobra jesteś! i czas to sobie uświadomić :p
    jeszcze raz gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja opinia jak zwykle - cudo. Uwielbiam takie gadgety :P
    Co do wyniku: wielkie gratulacje!! Takiego wyniku tylko pozazdrościć :D Ja niestety jeszcze przed maturą, więc największy stres czyha na mnie i odlicza te ostatnie 8 miesięcy... xD

    OdpowiedzUsuń
  4. gratulacje! po prostu byłaś dobrze przygotowana i masz do tego talent :) świętuj w takim razie do bólu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! Pierścionki świetne

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy jest bardzo miły i sekunda jest piękna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oba prześliczne,a kamyczki ciągle produkują :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierścionki świetne - cukierkowy świetny:) Gratuluję - rewelacyjny wynik!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję! A pierścionki urzekły mnie całkowicie.
    Jestem pod wielkim wrażeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjne-chyba się zakochałam1

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię kolorowe rzeczy i takiego rodzaju pierścionki. Bardzo ładny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Oba świetne. Kolorowy rzeczywiście może się kojarzyć z posypką albo kamykami, które z tego co się orientuję, można dostać w sklepach ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten drugi pierścionek wymiata!1

    OdpowiedzUsuń
  14. gratulacje co do zaliczenia egzaminów, na prawdę pełen podziw dla tak wysokiego wyniku :) a co do pierscionkow sa przecudowne, pierwszy faktycznie kojarzy mi sie z posypka do ciast a drugi z nocnym niebem, piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ staranne piękności! Kocham pierścionki!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudne, tak patzę i rodzi się we mnie myśl żeby sameu spróbować

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje zdanych egzaminów -śliczne pierścionki- ten spokojniejszy to mój faworyt :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  18. cudne pierscionki! jeden taki kolorowy a drugi bardzo elegancki i gratuluje egzaminów:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pierścionki super :) Zdania egzaminu gratuluje. Świetnie Ci poszło. Doskonale wiem co przeżywałaś. Strasznie długo trzymali nas w niepewności, ale tak to już jest. Ja niestety oblałam pisemny tzn. teorie. Będę zdawać za rok ten pisemny. Praktyczny zdałam. Zresztą wiesz, bo czytałaś u mnie. Informatyka też nie jest łatwa. Tak się wydaje, że to tylko dwuletnie studium, ale uczyć się trzeba. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierścionki przepiękne, podobnie jak reszta twoich prac.
    Czy mogłabyś polecić mi , jako początkującej koralikoholiczce, jakiś prosty tutorial na wykonanie takich pierścionków z koralików jak twoje?
    Byłabym bardzo wdzięczna za podpowiedź gdzie szukać.
    mój mail: ola.k.2002@interia.pl

    OdpowiedzUsuń