lato powoli nas opuszcza, dni jeszcze są ciepłe, ale o poranku można już trochę zmarznąć, ptaki odlatują, liście jeszcze są zielone, ale już za parę tygodni zaczną się mienić feerią ognistych barw.
i to właśnie kolory jesiennych liści były dla mnie inspiracją do wyplecenia kolejnych świderków (dawno ich nie było ;) )
świderki mają wymiary zbliżone do wszystkich swoich poprzedników, natomiast kolory koralików użytych do ich wykonania to: pfg starlight, gold lutered african sunset, bronze oraz brown iris.
mam nadzieję, że - podobnie, jak ja - lubicie jesień za takie kolory ;)
Cacuszka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Nie przepadam za brązami, ale aż tak mnie to nie razi :) Świetne bigle.
OdpowiedzUsuń'Swiderki jesienne' bardzo ladne.Nie umiem tego zrobic.Nawet nie probowalam:-)
OdpowiedzUsuńUsciski-Halinka-
Pięknie wyglądają, podobają mi się najbardziej ze wszystkich świderków jakie do tej pory prezentowałaś, są po prostu idealne:)
OdpowiedzUsuńAle cuda... I zaniemówiłam z wrażenia...
OdpowiedzUsuńCudne, moim zdaniem tez najładniejsze z dotychczasowych świderków ale nie jestem obiektywna bo uwielbiam brązy i beże :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to nie jest jesień, to kawa i czekolada (dlaczego ja zawsze myślę o jedzeniu?). Bardzo ładne, ześwidrowanie przywodzi jeszcze na myśl skręcone lody, albo karmelki...
OdpowiedzUsuńPrześliczne świderki, w mega-cudnym połączeniu kolorystycznym :)
OdpowiedzUsuńŚwirki są świetne ale wyglądają na mocno trudne!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, jesienne ale i bardzo ciepłe. Piękne kolczyki!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Chyba najładniejsze z dotychczasowych - a przynajmniej mnie się podobają najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńAsiu, śliczne:)
OdpowiedzUsuńcudowne :P
OdpowiedzUsuńkapitalne te swiderki :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, dokładnie w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńPiękne...uwielbiam kolczyki w odcieniach brazu....:)
OdpowiedzUsuńSzalejecie z tymi świdrami :P ale naprawdę są świetne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień. Za bogactwo kolorów przede wszystkim ;) a świderki idealnie wpasują się w aurę, która zapanuje u nas za kilka tygodni ;)
OdpowiedzUsuńmi chyba też te najbardziej się podobają... chociaż wszystkie są cudowne. Już kiedyś natknęłam się na takie kolczyki ale nie mam pojęcia jak je zrobić... Będę dalej podziwiać
OdpowiedzUsuńFajne te świderki :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i wykonanie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje świderki - wszystkie. Te są takie... eleganckie:)
OdpowiedzUsuńPiękne, w moich ukochanych kolorach ziemi.
OdpowiedzUsuńświderki jak zwykle bardzo elegancko się prezentują, kolorystycznie wyglądają przepięknie, ale czy musisz przywoływać nimi jesień? :P
OdpowiedzUsuńoch, jakie piękne! Cudeńka, cudeńka!
OdpowiedzUsuńŚwietne świderki:)
OdpowiedzUsuńTe świderki zawsze kojarzą mi się z muszelkami :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńŚwiderki są zabójcze :)
OdpowiedzUsuń:-o zachwycające!
OdpowiedzUsuńSuper kolczyki :)
OdpowiedzUsuń